Właśnie rozpoczyna się druga kadencja gdyńskiego Komitetu Rewitalizacji. Wybrane na najbliższe trzy lata 21-osobowe grono złożone m.in. z mieszkańców obszarów rewitalizacji, radnych dzielnic i miasta, oraz przedstawicieli prezydenta Gdyni będzie oceniać i opiniować to, co dzieje się w ramach gdyńskiej rewitalizacji – ale także proponować własne rozwiązania dotyczące zmian w dzielnicach.

Spotkanie Komitetu Rewitalizacji pierwszej kadencji. Rozmowa o budowie bloku komunalnego bez barier przy ul. Dickmana // fot. archiwum Laboratorium Innowacji Społecznych
Spotkanie Komitetu Rewitalizacji pierwszej kadencji. Rozmowa o budowie bloku komunalnego bez barier przy ul. Dickmana // fot. archiwum Laboratorium Innowacji Społecznych

W poniedziałek, 1 lutego 2021, rozpoczęła się druga kadencja gdyńskiego Komitetu Rewitalizacji. To forum dialogu między różnymi środowiskami zainteresowanymi rewitalizacją: mieszkańcami, radnymi dzielnic i miasta, urzędnikami, przedstawicielami organizacji pozarządowych, reprezentantami zarządców czy właścicieli nieruchomości. Sednem działalności takiego gremium jest opiniowanie działań miasta oraz doradzanie prezydentowi Gdyni w sprawach związanych z rewitalizacją we wszystkich sześciu obszarach rewitalizacji. To zachodnia część dawnej dzielnicy Witomino – Radiostacja, część Oksywia, Babie Doły, osiedl Meksyk i Pekin oraz rejon ulic Opata Hackiego – Zamenhofa na Chyloni.

Za nami trzy lata wartościowych, regularnych dyskusji w gronie tworzącym Komitet Rewitalizacji pierwszej kadencji, która minęła z końcem stycznia 2021 r. – przypomina Michał Guć, wiceprezydent Gdyni ds. innowacji, przewodniczący gdyńskiego Komitetu Rewitalizacji pierwszej kadencji. – Komitet nowej kadencji tworzą zarówno osoby, które już w nim działały jak i te, które dopiero dołączają. Dzięki temu, że w skład komitetu wchodzą przedstawiciele różnych środowisk, zyskujemy naprawdę szerokie spojrzenie na to, jak rewitalizacja przebiega, co można usprawnić, a na co położyć nacisk.

Po raz drugi w składzie Komitetu Rewitalizacji znalazł się Krzysztof Mudza, mieszkaniec Oksywia.

Mam dobre doświadczenia z pracy w komitecie – mówi. – Widzę też efekty rewitalizacji. To daje satysfakcję i mnie, i sąsiadom. Chcę kontynuować to, co zrobiłem w tym krótkim czasie. Mam nowe pomysły, konsultowane z mieszkańcami. Jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia.

To, w jaki sposób komitet pracuje – jak często jego członkowie się spotykają, gdzie i jakie tematy poruszają – zależy od ich decyzji. Na jednym z ostatnich spotkań w pierwszej kadencji rozmawiano o tym, jak praca komitetu mogłaby wyglądać w przyszłości. Padła propozycja tworzenia podgrup: czy to tematycznych, czy dotyczących konkretnych obszarów rewitalizacji. Grupy spotykałyby się częściej niż cały komitet i zajmowały prowadzeniem konkretnych zagadnień bliskich ich członkom.

Działalność w Komitecie Rewitalizacji ma charakter społeczny, nie przysługuje za nią wynagrodzenie.

Skład Komitetu Rewitalizacji drugiej kadencji

powrót