Piątkowe popołudnie i wieczór mieszkańcy Witomina spędzili na sąsiedzkim pikniku przy ul. Widnej. Jako pierwsi mieli okazję poznać efekty kilku miesięcy działań w ramach „Witaminacji”. To projekt, dzięki któremu zobaczymy Witomino z zupełnie nowej, nieoczywistej strony.

"Witaminacja" - zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak

Słyszeli Państwo o dziku Bartku? Albo o czarnej wołdze siejącej postrach na Witominie? Jeśli odpowiedź na którekolwiek z tych pytań brzmi „nie”, wybierzcie się na spacer po dzielnicy, znajdźcie umieszczone w jej przestrzeni kody QR, zeskanujcie – i zanurzcie w świat opowieści przygotowanych przez młodych ludzi, uczestników projektu „Witaminacja”. To przedsięwzięcie współfinansowane przez Wydział Kultury Urzędu Miasta Gdyni, które przez kilka miesięcy realizowała na Witominie Fundacja Inicjatyw Twórczych „Fordewind” – Dom Filmowy i Fundacja „Młodorośli” prowadząca przy ul. Widnej 8 placówkę wsparcia dziennego SPOT Młodorośli. W piątek, podczas plenerowego wydarzenia „Witaminacja: zastrzyk kulturalny na Witominie | sąsiedzki piknik na Widnej” odbyło się jego podsumowanie.

– Zaoferowaliśmy mieszkańcom Witomina warsztaty: dla dzieci, młodzieży, dorosłych, seniorów. To była dobra okazja do odkrywania dzielnicy, spojrzenia na nią z różnych perspektyw, do lepszego poznania się i integracji – mówił Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju, symbolicznie otwierając piątkowy piknik. – To wszystko, co za uczestnikami projektu, ale też nasze dzisiejsze spotkanie stanowi przedsmak tego, co będziemy oferować w Przystani sąsiedzkiej, którą przy ulicy Widnej kończymy budować.

Na projekt „Witaminacja: zastrzyk kulturalny na Witominie” złożył się cykl kilkumiesięcznych warsztatów kulturalno-artystycznych, międzypokoleniowych, włączających mieszkańców i mieszkanki Witomina.

– Zaprosiliśmy na warsztaty filmowe, stworzyliśmy wspólnie mapę dźwiękową Witomina, powstały fotografie, zrealizowaliśmy projekt młodzieżowy i to wszystko prezentujemy dziś mieszkańcom dzielnicy – wyliczała podczas pikniku Paulina Pohl z Fundacji Inicjatyw Twórczych „Fordewind”. – Efekty naszej pracy nie znikają, są do obejrzenia i usłyszenia w przestrzeni dzielnicy. Mapa dźwiękowa jest dostępna online, kody QR mają swoją premierę podczas trwającego właśnie spaceru. Można odsłuchać fantastycznych historii o dziku Bartku, o Radiostacji, o Leśniczówce. Filmy można oglądać na stronie www.domfilmowy.com.

Kod QR mapy dźwiękowej Witomina

A to nie wszystko. Na dwóch ścianach siedziby SPOT Młodorośli oglądać można murale, których projekt powstał we współpracy z młodzieżą. W dzielnicy pojawią się też szafki do bookcrossingu, wymyślone w ramach projektu młodzieżowego. 

„Witaminacja” to pierwszy na tę skalę projekt angażujący mieszkańców na Witominie, na obszarze objętym rewitalizacją. W dzielnicy zachodzą zmiany infrastrukturalne, prowadzone są też działania społeczne: aktywizujące i integrujące mieszkańców. Wśród ich realizatorów są właśnie Dom Filmowy i Fundacja „Młodorośli”.

Paulina Pohl // fot. Anna Rezulak
Paulina Pohl // fot. Anna Rezulak

– Na Witominie jesteśmy obecni od kilku lat – przypomina Paulina Pohl. – Współpracujemy ze szkołami, z mieszkańcami. Jako Dom Filmowy tworzymy z nimi filmy, których tematem jest Witomino i w naturalny sposób chcieliśmy kontynuować te działania, poznać to miejsce lepiej. Wierzymy, że jest fajne, że jest tu wiele osób – zwłaszcza młodych – które chcą działać, które mają siłę i moc do tego, tylko potrzebują trochę wsparcia.

Młodorośli działają na Witominie od stosunkowo niedawna, ale jak mówi Olga Pajewska, prezeska zarządu Fundacji „Młodorośli”, weszli tu z nową energią.

– Mam wrażenie, że powoli coś zmieniamy i częścią tej zmiany jest „Witaminacja”. Obecność osób młodych, zaangażowanych, z energią jest w rewitalizacji bardzo ważna – zauważa. – Warto robić dużo ciekawych i angażujących rzeczy. Jeśli pojawia się okazja, żeby za pomocą innych niż zwykle działań robić coś w tym samym środowisku to należy z niej skorzystać. Dlatego włączyliśmy się w „Witaminację” – żeby trochę wstrząsnąć tą dzielnicą, żeby być częścią zmiany która tutaj się dzieje. Dzięki projektowi mieliśmy przyjemność pracować z młodzieżą z liceum. Udaje nam się tworzyć grupę młodych liderów – nastolatków 15+.

Jedną z takich osób jest Oskar, uczeń IV klasy Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego.

– Wziąłem udział w Witaminacji, bo wcześniej chodziłem na warsztaty filmowe z panem Kryspinem Plutą i panią Pauliną. Bardzo mi się spodobały – przyznaje. –  Zapisałem się na warsztaty audiodziennikarskie, bo myślę o dziennikarstwie. Mieliśmy zrobić mapę dźwiękową Witomina: z różnymi miejscami, z różnymi historiami opowiadanymi przez mieszkańców i ludzi związanych z Witominem. Podzieliśmy się na kilka wydziałów, ja byłem w wydziale legend miejskich. Mieliśmy kilka historii, np. o dziku Bartku, który kiedyś chodził po Witominie. Nagrałem też rozmowę z panem Andrzejem Buslerem, opowiedział mi, czym żyła dzielnica. Warto było wziąć udział w takim projekcie żeby lepiej poznać dzielnicę i jej mieszkańców. Dla mnie to było bardzo ciekawe doświadczenie. Oprócz wiedzy o Witominie projekt dał mi pewność, że warto zainteresować się drugim człowiekiem. Poza tym – umiejętności praktyczne, obsługi komputera i programów, które wcześniej nie były mi potrzebne. Nauczyłem się współpracować, organizować czas.

 "Witaminacja" - zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak

Franek, Janek, Marta i Zuzia brali udział w warsztatach filmowych.

– Zrobiliśmy film poklatkowy, chyba 20 godzin nam to zajęło – opowiadali jedno przez drugie. – Wcześniej, na innych zajęciach, też już taki film robiliśmy. Dlaczego film? Bo nam się to podoba. Nasz film jest o Witominie za 20 lat. Ale będzie wtedy słabe, bo brud, rosiczki… Dlatego każdy musi zbierać śmieci i nie wyrzucać ich byle gdzie.

Filmy miały premierę podczas pikniku, dziś każdy może je obejrzeć na stronie www.domfilmowy.com.

Podczas pikniku odbył się też wernisaż wystawy „Twarze Witomina”.Tak mówił o niej Norbert Basiński, wychowawca w placówce wsparcia dziennego SPOT Młodorośli:

– Większość z nas gdy słyszy słowo „dzielnica” myśli o budynkach, miejscach które są dla nas ważne. Nazywając wystawę „Twarze Witomina” chcieliśmy zwrócić uwagę na to, że dzielnicę tworzą przede wszystkim ludzie. Do sesji fotograficznej zaprosiliśmy osoby, które z Witominem są związane na różnym tle, przede wszystkim historycznym i kulturowym. Do tej części zaprosiliśmy pana Michała i pana Andrzeja. Zaprosiliśmy też ludzi, którzy organizują się oddolnie. Idealnym przykładem jest tu Klub Seniora. Zależało nam też, by pokazać rodzinny aspekt dzielnicy – na portrecie jest więc pani Magdalena, która na Witominie mieszka od ponad 50 lat, tu wychowała swoje dzieci a teraz wychowuje wnuczkę. Ale na wystawie znalazły się też plansze poświęcone miejscom ważnym dla nas i naszych bohaterów. To liceum, w którym uczą się młodzi twórcy wystawy, kościół, cmentarz oraz mural. Wydaje się nam się nam, że ukazaliśmy aspekt długowieczności dzielnicy. Żeby go bardziej uwydatnić, na niektórych planszach znalazły się stare zdjęcia Witomina zestawione z nowymi.

Wernisaż wystawy "Twarze Witomina" // fot Anna Rezulak
Wernisaż wystawy „Twarze Witomina” // fot Anna Rezulak

Na kilkugodzinnym pikniku było mnóstwo okazji do dobrej zabawy, w sam raz na rozpoczęcie wakacji. Malowanie twarzy, tatuaże, przygotowanie własnego nadruku na ekologiczną torbę, aktywności sportowe, koncert i pokaz filmu – by wymienić tylko część z nich. Dość napisać, że impreza rozpoczęła się o godzinie 16, a zakończyła gdy zapadał zmrok.

"Witaminacja" - zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak

– Projekt „Witaminacja” miał w sobie ogromny potencjał. To co się wydarzyło w trakcie działań, skala zaangażowania mieszkańców i efekty ich aktywności to najlepszy dowód na to, jak ważne dla budowania lokalnej wspólnoty są działania kulturalne o charakterze włączającym, międzypokoleniowym – podkreśla Maja Wagner, naczelniczka Wydziału Kultury Urzędu Miasta w Gdyni. – To ważne szczególnie na poziomie dzielnic, najbliższego sąsiedztwa nie zawsze dobrze znanego mieszkańcom, których życiowe aktywności koncentrują się gdzie indziej. Wspierając projekty takie jak ten z Witomina chcemy zachęcić gdynian do spojrzenia na swoje miasto właśnie przez pryzmat potencjału swojego najbliższego otoczenia, sprowokować do myślenia jak można go wykorzystać a w konsekwencji – do działania. Chcemy zatrzymać ich w dzielnicach na dłużej, przekonać do spędzania wartościowego czasu z sąsiadami.

Działania kulturalne, angażujące mieszkańców, o których mówi Maja Wagner, są ważne szczególnie na obszarach rewitalizacji. Wcześniej brakowało tu oferty, dzięki której mieszkańcy mogą podnosić swoje kompetencje, zdobywać nowe umiejętności, rozwijać zainteresowania, integrować się z sąsiadami. Na Witominie miejscem przeznaczonym do takich aktywności – inicjowanych przez samych mieszkańców, będzie budowana właśnie Przystań Widna 2A, łącząca funkcję Biblioteki Gdynia i Domu Sąsiedzkiego.

Szafka do sąsiedzkiego bookcrossingu // fot. Anna Rezulak
Szafka do sąsiedzkiego bookcrossingu // fot. Anna Rezulak

– Rewitalizacja Witomina to działania tak zwane miękkie, społeczne, ale bardzo dużo zmian związanych z infrastrukturą – zauważa Jakub Ubych, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni. – W ubiegłym roku Szkoła Podstawowa nr 35 właśnie dzięki działaniom związanym z rewitalizacją otrzymała niesamowity kompleks sportowy. W sąsiedztwie tejże przestrzeni powstanie polana piknikowa czy obecnie budowana Przystań Widna 2A, która stanie się prawdziwym sercem tejże dzielnicy – bo i w sercu tej dzielnicy zostało wybrane miejsce, gdzie powstaje.

Realizację projektu „Witaminacja” i piątkowy piknik wsparły też: Laboratorium Innowacji Społecznych, Rada Dzielnicy Witomino, Miejski Klub Seniora Witomino, SP nr 12, SP nr 35, I ALO.

 "Witaminacja" - zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
 "Witaminacja" - zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
 "Witaminacja" - zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
 "Witaminacja" - zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. „Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
Jakub Ubych, wiceprzewdnićzący rady MIasta Gdyni. „Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
„Witaminacja” – zastrzyk kulturalny na Witominie // fot. Anna Rezulak
powrót