Hiszpańskie Bilbao było jednym z pierwszych miast, które podpisały Deklarację Dublińską. To ona dała początek – utworzonej przez Światową Organizację Zdrowia – sieci Miast Przyjaznych Starzeniu. W ubiegłym roku do sieci dołączyła Gdynia, jako pierwsze miasto w Polsce.

Rząd regionalny hiszpańskiego Bilbao i lokalne organizacje pozarządowe wciąż mocno dbają o to, by miasto nie straciło charakteru. Jednym ze sposobów jest wymiana doświadczeń i korzystanie z dobrych praktyk stosowanych przez inne samorządy, także spoza Hiszpanii. W ubiegłym tygodniu w Bilbao odbyła się konferencja, której tematem było właśnie tworzenie miast przyjaznych starzeniu. Wzięły w niej udział także przedstawicielki Gdyni: Aleksandra Markowska, dyrektor Laboratorium Innowacji Społecznych i Katarzyna Ziemann, zastępca dyrektora.

– Nasza prezentacja była jedyną przedstawiającą komplementarność działań miasta na rzecz seniorów – podkreśla Katarzyna Ziemann. – Mówiłyśmy o tym, jak ważne jest wsłuchanie w potrzeby seniorów, by projektując dla nich usługi czy przestrzeń odpowiadać na rzeczywiste potrzeby. Inne miasta były bowiem reprezentowane prze organizacje czy stowarzyszenia, które takie przedsięwzięcia prowadzą. Fakt, że w Gdyni to samorząd tak bardzo kreuje i realizuje politykę senioralną, spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem. 

Ze szczególnym zaciekawieniem spotkały się spacery badawcze, podczas których seniorzy oceniali przestrzeń w Gdyni pod kątem dostępności dla ich grupy wiekowej, oraz mapy sentymentalne gdyńskich dzielnic. Seniorzy zapewnili do nich „wkład” w postaci mnóstwa często bardzo osobistych opowieści, które wykorzystano opisując konkretne miejsca np. na Chyloni czy Oksywiu.

powrót