Wyobraź sobie, że chcesz zjeść w kawiarni ciastko, ale nie możesz się do niej dostać, bo wózek, z którego korzystasz, nie jest w stanie pokonać wiodących do lokalu schodów. Jeśli już to zrobisz, w środku jest tak wąsko, że ma sposobu, by przejechać między stolikami.
Wyobraź sobie, że chcesz pouczyć się w czytelni, ale siedziska są tak niewygodne, że twoja choroba korzystanie z nich czyni niemożliwym. Tu z pomocą przychodzi „Czułość – wygodna klubokawiarnia” – zgłoszona do gdyńskiego inkubatora innowacja, której celem jest stworzenie miejsc, w których każdy będzie czuł się komfortowo.

„Czułość” powstała z marzeń osób pracujących w fundacji Machina Zmian – marzeń o stworzeniu miejsca, w którym każdemu będzie wygodnie.

Marzeniem Sylwii, prezeski fundacji, było stworzenie miejsca, w którym każda osoba czułaby się wygodnie. To było także moje marzenie, animatorki kultury na kółkach – marzenie o miejscu, które jest dla mnie dostępne – mówi Paulina Pohl, innowatorka.

(Paulina Pohl, fot. Laboratorium Innowacji Społecznych)

Sylwia Nikko Biernacka, prezeska Fundacji Machina Zmian, ma za sobą m.in. kilka finałów projektu „440 km pod zmianę”, czyli przejścia przez całe polskie wybrzeże. W czasie tej wizji lokalnej przestrzeni pod kątem dostępności powstają rekomendacje do planów modernizacji wejść na plaże tak, aby były dostępne dla wszystkich – bez względu na stopień sprawności i wiek.

Podczas jednego z finałów projektu „440 km po zmianę” do Gdyni przyjechały jego ambasadorki, kobiety poruszające się na wózkach i o protezach – przypomina Sylwia Nikko Biernacka. – Szukałyśmy miejsca na wieczorne spotkanie. Nie było łatwo, bo w większości kawiarń, restauracji i pubów nie są zachowane ciągi komunikacyjne. Jest za ciasno i nie ma przestrzeni do manewrowania nawet jednym wózkiem, a co dopiero kilkoma. Między innymi ta sytuacja sprawiła, że zebrałyśmy wszystkie nasze doświadczenia i zaczęłyśmy specjalizować się w projektowaniu wygodnej, dostępnej przestrzeni spędzania wolnego czasu – tak zwanej trzeciej przestrzeni, czyli miejsca pomiędzy domem a pracą. To plaże, tereny zielone z dostępem do wody, klubokawiarnie, kawiarnie, biblioteki, restauracje, puby – po prostu miejsca spotkań.

Do inkubatora innowacji społecznych Sylwia Nikko BiernackaPaulina Pohl zgłosiły projekt „Czułość – wygodna klubokawiarnia”. Jego założenie i cel to stworzenie miejsc dostępnych, uwzględniających potrzeby osób w różnym wieku i z różnymi niepełnosprawnościami: wzroku, ruchu słuchu czy intelektualną. Póki co bowiem w przestrzeni publicznej takich miejsc jest niewiele.

Pierwszym krokiem były badania focusowe z osobami prowadzącymi i obsługującymi np. lokale gastronomiczne czy muzea, podczas których pytano o zainteresowanie wdrażaniem zmian związanych ze zwiększaniem dostępności tych miejsc i koszty, jakie byliby skłonni ponieść.

Z różnymi grupami użytkowników/użytkowniczek rozmawiano z kolei o potrzebach związanych z wygodnym spędzaniem wolnego czasu np. w klubokawiarni.
Wreszcie, innowatorki przeprowadziły warsztat projektowania partycypacyjnego, który przyniósł rozwiązania zwiększające wygodę miejsc typu klubokawiarnia.

Sylwia Nikko Biernacka:W ramach naszej innowacji powstały trzy produkty: pierwszym jest zeszyt rozwiązań architektoniczno – projektowych, drugi to gotowe projekty mebli, których wykonanie można zamówić u rzemieślników/rzemieślniczek i wykorzystywać w miejscu, które użytkujemy. Trzecim produktem jest usługa. Każdy może zaprosić zespół ds. dostępności, który stworzyłyśmy. Na miejscu, w oparciu o model dostępnej przestrzeni, przygotujemy indywidualne rekomendacje do modernizacji lokalu tak, żeby stał się dostępny i wygodny.

(Sylwia Nikko Biernacka, fot. Laboratorium Innowacji Społecznych)

W publikacji zawarte są podpowiedzi rozwiązań prostych i tanich, ale zwiększających komfort korzystania z danego miejsca. Czasami wystarczy dołożyć kilka poduszek czy koców, czasem pomoże dobre oznaczenie przestrzeni prowadzącej do toalety, obniżenie podczas remontu blatu baru czy zawieszenie niżej lustra w łazience.

Powstały prototypy trzech mebli. Pełniący funkcję separatora przestrzeni parawan jest szczególnie ważny dla osób, które z różnych powodów potrzebują jednocześnie i bycia w grupie, i wyizolowania, bo nadmierne reagują na dużą ilość bodźców.
Dzięki specjalnym nakładkom na krzesła siedzi się wygodniej.
Mobilny stolik to z kolei nakładka powiększająca powierzchnię użytkową blatu. Dzięki  temu osoby poruszające się na wózkach elektrycznych mogą podjechać nimi blisko do stołu, uczestnicząc w zajęciach z całą grupą.
Teraz, gdy innowacja „Czułość” trafiła do upowszechnienia, przyszedł czas na kolejne marzenia.

Moim marzeniem jest, żeby w Gdańsku powstała pierwsza w pełni dostępna klubokawiarnia „Czułość” – przyznaje Sylwia Nikko Biernacka. – Marzy mi się, że te rozwiązania pójdą świat i że będzie coraz więcej czułych miejsc.
***

Inkubator Innowacji Społecznych to projekt prowadzony przez Laboratorium Innowacji Społecznych w Gdyni w partnerstwie z Fundacją Pracownia Badań i Innowacji Społecznych STOCZNIA z Warszawy, Miastem Stołecznym Warszawa oraz ECORYS Polska sp. z o.o. Skupia się na znalezieniu konkretnych rozwiązań dla problemów, z jakimi mierzą się m.in. osoby z niepełnosprawnością intelektualną.

powrót